Świąteczne porządki u mnie w toku więc pozywam się pustych opakowań :) Zdecydowanie ten miesiąc należał do maseczek, Efektima wine-therapy sprawdziły się jak każde inne płatki tego typu. Algowa maska papaya z Organique, miała delikatne ale widoczne działanie eksfoljujące bo zauważyłam po jej zastosowaniu ściągniecie porów (choć nie mam z nimi problemu). Dwie maski Initiale, odbudowa i rozświetlenie i mineralne wzmocnienie obie świetnie działały...
Po tym jak zachwyciłam się działaniem kremu pod oczy firmy Ava naturalnym następstwem było sięgnięcie po kolejny ich produkt. Wybór padł na Aktywator młodości, kolagen morski 100% naturalnej odnowy skóry. Kolagen jest zamknięty w ciemnej butelce i aplikuje się go za pomocą pipetki. Miałam początkowo pewne obawy czy ten sposób aplikacji będzie właściwy ale pipetka nie nastręcza żadnych problemów. Sam kolagen ma konsystencję niezbyt...
Co prawda już kończy nam się listopad ale próbuję nadrobić zaległości w blogowaniu więc dziś mam dla Was post z nowościami października. Zastanawiam się nad powrotem do publikowania takich notek częściej niż raz w miesiącu, a mówiąc dokładnie na jego końcu. Jest to fajny post podsumowujący dany miesiąc ale ciężko mi później zebrać wszystkie nowe przedmioty jakie pojawiły się w tym czasie. Ciekawa...
W poprzednim miesiącu stawiałam głównie na odżywienie skóry w związku z różnymi warunkami panującymi na zewnątrz. Kolorówki jest jak zwykle znacznie mniej aczkolwiek znajdzie się tu jeden honorowy przedstawiciel tej grupy :) Płyn micelarny Garnier, pojawia się z niewielkimi przerwami na moim blogu. Dobre i delikatne działanie, duża pojemność i niska cena bardzo przemawiają na jego korzyść. Żel do mycia twarzy Effaclar z...
Krem do rąk to kosmetyk, który towarzyszy mi bez względu na porę roku. Skóra na moich dłoniach dosyć łatwo i szybko ulega przesuszeniu, co spowodowało, że teraz w domu mam porozkładanych w strategicznych miejscach kilka kremów :) Krem o którym Wam napiszę to produkt, który stoi na moim biurku, jest to Vaseline krem pielęgnujący z keratyną i witaminą E. Poręczna choć nie tak mała tubka...
Zaraz po postach o zużytych produktach i refleksjach dotyczących ich działania najchętniej czytam o nowościach. Szczególnie wtedy gdy sama zastanawiam się nad zakupem czegoś nowego, jest to w pewnym sensie inspiracja :) Dzisiaj pokażę Wam dosłownie garstkę rzeczy, która zawitała u mnie w zeszłym miesiącu. Pilnik do stóp Scholl, sprezentowali mi przyjaciele. Już kilka razy go używałam i w połączeniu z późniejszym moczeniem...
W kwestii oczyszczania skóry twarzy nauczyłam się, że najbardziej odpowiadają jej olejki myjące lub delikatne pianki, wtedy skóra jest czysta ale przy tym nie obdarta z naturalnej warstwy lipidowej co powoduje, że z suchej zmienia się w normalną z tendencją do przesuszania się. Jednak raz na jakiś czas oprócz peelingu dobrze robi jej mycie żelem, który jest nieco mocniejszy w swoim działaniu, który...
W tym miesiącu z torby ze zużytymi produktami u mnie się wręcz wysypuje co niezwykle mnie cieszy. Jak to zwykle bywa wykorzystując fakt zużycia kosmetyku post ten jest też zbiorem mini recenzji. Ze zużytych produktów do demakijażu pojawił się dwufazowy płyn Clinique, Take the day off. Obie fazy płynu bezproblemowo się łączyły, podczas zmywania tuszu nie pojawiała się na oczach mgła a olejek sprawiał,...
Tym razem post o nowościach, które zagościły u mnie w miesiącach letnich. Może wpadnie Wam coś w oko, zapraszam. Dwie mgiełki z Bath and Body Works, Fresh Brazil Citrus, zapach w którym nuty cytrusowe są przytłumione i delikatnie można wyczuć kokos, a drugi Lush Pink Dragonfruit to już słodsza ale nie mdląca propozycja trochę kojarzy mi się z Hawaii, który był w jednej...
Wakacje minęły mi pod znakiem oddechu po ślubie i w rozjazdach co było powodem braku mojej aktywności na blogu i działaniu głownie w roli obserwującej i czytającej innych :) W związku z wyjazdami i ponad miesięcznym pobytem poza domem nie uzbierało mi się dużo zużytych kosmetyków bo wiele z nich zużywaliśmy całą rodziną i nie woziłam też żeli czy szamponów tylko korzystałam z...