November/December favs, 2014
20:02
W okresie jesienno-zimowym odnotowuję znaczny wzrost używanych kosmetyków jednak przedstawiając Wam ulubione produkty listopada i grudnia poprzedniego roku starałam się wybrać tylko tej najchętniej i najczęściej używane.
Pierwszym z nich jest rewitalizujący krem pod oczy Ava, który okazał się dla mojej skóry pod oczami niemały zaskoczeniem. Pisałam o nim osobną recenzję do przeczytania której Was bardzo zachęcam.
Kolejnym kremem jest Clinique Superdefense z SPF20 miałam okazję używać obie wersje zarówno dla skóry normalnej i suchej (1 i 2) a także dla skóry mieszanej i tłustej (3 i 4). Moja skóra jest sucha i zdecydowanie w zimowych miesiącach sprawdza mi się ta pierwsza wersja, krem szybko się wchłania, ale zapewnia skórze całodzienny komfort związany z nawilżeniem a tym samym brakiem nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia skóry np. pod koniec dnia.
W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć genialnych płatków do oczyszczania nosa z wągrów firmy Purederm. Już kiedyś poświęciłam ich płatkom osobny wpis na blogu i podtrzymuję moje zdanie, że ich płatki faktycznie działają i pomagają pozbyć się tak bardzo niechcianych zaskórników z części twarzy do której są przeznaczone.
W listopadzie i grudniu zdecydowanie królowały u mnie jasne kolory na paznokciach, a wśród nich były właśnie Keats Sonnet z Alessandro, który pokazywałam TUTAJ a także, OPI Steady As She Rose, delikatny fiolet wymieszany z szarością.
Do niekosmetycznych ulubieńców zaliczam herbatę imbirowo-cytrynową z Teekanne, którą mieszałam z innymi herbatami. Tym z Was które są fankami imbiru myślę, że przypadnie do gustu :).
Koniecznie dajcie znać czego Wy obecnie najchętniej używacie.
20 komentarze
Ten lakier OPI ma bardzo ładny kolor:)
OdpowiedzUsuń:) i bardzo niespotykany
Usuńświetny kolor lakieru OPI ;)
OdpowiedzUsuńto jeden z niewielu odcieni jasnego fioletu jakie przy mojej skórze wyglądają dobrze :)
Usuńja kupiłam właśnie kwas hialuronowy i serum z witaminą C z firmy Ava i jutro zaczynam testowanie :) na ten krem pod oczy też może się skuszę, bo mój powoli sięga dna :)
OdpowiedzUsuńuuuu serum z witaminą C, brzmi bardzo ciekawie, będę wypatrywała recenzji u Ciebie :)
UsuńBardzo podoba mi się kolor OPIka, ostatnio najczęściej sięgam po takie kolory. Sama nie wiem jakim cudem odstąpiłam od mojej ukochanej czerwieni :)
OdpowiedzUsuńno tak to już chyba po prostu jest z lakieromaniaczkami :) czasem uczepimy się na chwilę jednego koloru ale i tak wiadomo, że wkrótce się zmieni ;)
UsuńMuszę się zaopatrzyć w te płatki oczyszczające, bo moje pory na nosie zatykają się w błyskawicznym tempie.
OdpowiedzUsuńbez wahania mogę je polecić :)
UsuńTe plastry na nos u mnie się nie sprawdziły :(
OdpowiedzUsuńto szkoda, bo dla mnie były prawdziwym objawieniem :)
Usuńo tym kremie pod oczy dużo dobrego słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńi jak najbardziej zasługuje na swoje dobre recenzje :)
Usuńten pierwszy krem pod oczy kusi mnie, bo dużo dobrego już o nim słyszałam :)
OdpowiedzUsuńświetnie wpływa na uelastycznienie skóry pod oczami i delikatnie łagodzi zaczerwienienia, są tak jakby jaśniejsze :)
UsuńNie miałam żadnego produktu, ale kusi mnie krem Clinique do skóry mieszanej:)
OdpowiedzUsuńmi świetnie sprawdziły się obie wersje, oczywiście wersja dla skóry mieszanej szybciej się wchłania co wiele ułatwia podczas porannego makijażu :)
UsuńLakier Alessandro ma przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo, że i Tobie się spodobał :)
UsuńMiło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog
Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog