Alessandro, No Lite Gel
01:41
Marka Alessandro kojarzy mi się z lakierami używanymi w gabinetach kosmetycznych, jakością porównywalną do OPI czy Essie. Ponieważ nie miałam okazji używać ich lakierów a i w internecie nie ma zbyt wielu informacji o ich wydajności, konsystencji czy trwałości jak i zdjęć jak kolory prezentują się na paznokciach sięgnęłam po No Lite Gel, produkt określany jako 10 w 1 (choć jak się później okaże nawet 11 w 1).
Jakie ma funkcje ?
1. podkład
2. warstwa ostatnia
3. utwardzenie
4. odżywka
5. przyspieszacz wysuszania
6. połysk
7. przedłużenie życia lakieru
8. ochrona przed światłem UV
9. lakier reparacyjny
10. utwardzenie ozdób
11. odświeżenie lakieru kolorowego
Lakier miał mi służyć głównie jako przyspieszacz wysuszania i w tej kwestii się sprawdził. Po nałożeniu na lakier kolorowy co prawda nie można liczyć na natychmiastowe wysuszenie ale po ok. 7 minutach odgniecenia są nam nie straszne.
Zazwyczaj jako bazy używam odżywki z Eveline, ale zdarzyło mi się kilka razy użyć też i No Lite Gel, nie zauważyłam odżywienia paznokci ale nie powodował też, szybszego odpryskiwania lakieru.
Konsystencja należy do tych gęstszych co nie przeszkadza w jego aplikacji a dzięki tej właściwości pozostawia na paznokciach błyszczącą warstwę.
Nie jest to żelowe wykończenie na miarę Seche Vite ale paznokcie pozostają błyszczące aż do ich zmycia.
Uważam, że to bardzo udany produkt :) a Wy macie lub miałyście okazję używać lakierów firmy Alessandro ?
19 komentarze
Nie znam tej firmy, ale wezmę ten produkt pod uwagę przy poszukiwaniu topu idealnego. Póki co wykańczam GTG, a on wykańcza mnie :DD
OdpowiedzUsuńKochana, ja GTG miałam już dawno temu i prędko do niego nie powrócę. Jakoś nie polubiłam się z konsystencją i wykończeniem a także z gęstnieniem już w połowie butelki.
UsuńJa na swojej liście topów do przetestowania mam obecnie Poshe i nadający efekt żelowych paznokci z Models OWN :)
No właśnie to gęstnienie mnie strasznie denerwuje, a do tego bąbelki powietrza, które nie wyglądają korzystnie ;/ ja zamierzam skusić się za jakiś czas n SV :)
Usuńfaktycznie teraz mi się przypomniało, że często zdarzało mu się bomblować lakier. Co do SV z czasu wysychania i połysku byłam bardzo zadowolona mniej z mocnego odcinania lakieru szczególnie na brzegach i kurczenie lakieru
Usuńpierwszy raz widzę
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam ale przydałby mi się jakiś dobry top ;)
OdpowiedzUsuńten sprawdza się bardzo fajnie, choć wiadomo każda z nas ma inne upodobania :)
UsuńSłyszałam o tej marce, jednak nie kojarzy mi się ona z salonami manicure :) Jeśli chodzi o top - trochę ich już przetestowałam i najbardziej chyba lubię Seche Vite, Good to go oraz Kwika Kinetics :)
OdpowiedzUsuńz trzech jakie wymieniłaś nie miałam tego ostatniego, czy one nie są dostępne w Hebe, bo tam coś mi się kojarzy nazwa ?
Usuńdobrze wiedzieć, że się sprawdza, będę o nim pamiętać, choć o firmie słyszę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńja jeśli chodzi o ich produkty mam doświadczenie tylko z tym lakierem nawierzchniowym. Szkoda, że nie ma zbyt wielu swatchy ich lakierów kolorowych bo było by łatwiej coś wybrać, ale myślę, że w przyszłości na coś jeszcze d nich się skuszę :)
Usuńnigdy nie miałam, ale nic straconego!
OdpowiedzUsuńzgadza się :) co prawda nie widziałam tych lakierów w sklepach stacjonarnych ale w internetowych znajdzie się je bez problemu
UsuńMarki Alessandro niestety nie miałam jeszcze okazji poznać, ale produkt brzmi ciekawie. Idealny na wyjazdy gdy szukamy jak najbardziej wszechstronnych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, nie musimy bawić się z top i base coatem :)
UsuńNie miałam okazji nic testować z tej firmy :) Ale prezentuje się świetnie! Z chęcią bym go spróbowała zwłaszcza jak pełni tyle funkcji!
OdpowiedzUsuńa do tego ma wygodny pędzelek i problem gęstnienia nie pojawia się już w połowie buteleczki :)
UsuńOj dawno dawno temu używałam żeli do robienia paznokci tej firmy i były jedne z najlepszych na rynku dlatego też zaprezentowany lakier także godny jest uwagi ;-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog
Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog