Moc hibiskusa, w toniku z Sylveco./ The power of hibiscus, Sylveco facial toner.

21:25

Ten miesiąc rozpocznę nietypowo bo nie od zestawienia kosmetyków, które kupiłam czy zużyłam ale jednym z produktów będących elementem mojej codziennej pielęgnacji. 


W internecie pojawiło się w ostatnim czasie wiele recenzji produktów firmy Sylveco i znaczna ich większość była bardzo pozytywna co zachęciło mnie do zapoznania się z ich ofertą. Zapach hibiskusa bardzo lubię więc bez wahania sięgnęłam po tonik, który miał wykazywać również działanie nawilżające. 

Funkcjonalna buteleczka z zatrzaskiwanym zamknięciem, które faktycznie zamyka produkt i zapobiega wylewaniu się toniku co pozwala na zabranie go ze sobą w podróż. Najbardziej zaskakująca w tym produkcie jest konsystencja czyli połączenie płynu i żelu co z pewnością ma wpływ na jego wydajność, a muszę podkreślić, że wydajność ma niesamowitą. Tak samo jak działanie. 


Tonik stosowany regularnie wraz z płynem micelarnym przeciw przesuszeniom Mixa pomaga mi w utrzymaniu właściwego nawilżenia skóry twarzy. W ostatnim miesiącu dwa razy zdarzyło mi się mieć okropną reakcję alergiczną na produkty (m.in. na krem Ziaja o którym pisałam, KLIK) przez co starałam się stosować jak najdelikatniejszą pielęgnację. Po nałożeniu tego toniku skóra widocznie była ukojona  i przygotowana na nałożenie olejku lub kremu. Podczas wcześniej stosowanych toników nie widziałam ich działania na skórze bo w sumie ich głównym zadaniem jest przywrócenie skórze właściwego pH, tonik z Sylveco działa i co ważne w zauważalny sposób :) Bardzo go polecam, koszt niewielki to zapłaciłam za niego 11 zł.

Napiszcie czy miałyście okazję używać tego toniku i jakie produkty tego typu polecacie :)

You Might Also Like

17 komentarze

  1. Naczytałam się i nasłuchałam już o tych kosmetykach bardzo dużo. Niestety wciąż nie dane mi było ich używać :( aktualnie używam toniku z Ziaji z liśćmi manuka i w sumie jestem z niego zadowolona. Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja po ostatniej wpadce z Ziają trochę boję się używać jakiś nowych kosmetyków od nich. Myślę, że trochę musi minąć żeby odważyła się sięgnąć po coś czego jeszcze od nich nie testowałam :) Ja już czaiłam się na jakiś produkt z Sylveco od dłuższego czasu ale zawsze mi było nie po drodze.

      Usuń
    2. Szczerze mówiąc, ja krem na dzień z tej serii wywaliłam. Sprawdza się u mnie jedynie pasta do twarzy i ten tonik, przeszła mi ochota na testowanie nowości. Jeżeli chodzi o markę Sylveco, to mam podobnie. Wiele rzeczy chciałabym przetestować, ale zawsze coś innego się znajdzie ;)

      Usuń
  2. Miałam go, ale się nie polubiliśmy ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to szkoda, bo w sumie cena i wydajność są jego dużym plusem. Ale z drugiej strony tego typu produktów jest sporo na rynku więc każda z Nas znajdzie coś odpowiedniego dla siebie :) a jakiego toniku teraz używasz?

      Usuń
  3. skusze sie an niego mój właśie się kończy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) mam nadzieję, że będziesz zadowolona jak ja. A czego obecnie używasz?

      Usuń
    2. z lirene na wybielanie i zostało mi na rz ale słyszłam jeszcze że ocet jabłkowy rozrobiony tez jest dobry .zapraszam do obserwowanych

      Usuń
    3. to ciekawe, muszę poczytać o occie :)

      Usuń
  4. Może kiedyś go wypróbuje ale póki co chcę spróbować jeszcze hydrolatów jak wykończę wodę termalną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hydrolaty to coś na co i ja mam ochotę, do tej pory używałam tylko jednego, który okazał się niezbyt dobry dla mojej skóry (z drzewa oliwkowego) ale nie zrażam się bo wiem, że to sama natura i trzeba trafić tylko na ten właściwy :)

      Usuń
  5. mam ten tonik i dzięki niemu przekonałam się do używania tych produktów, jest świetny i bardzo polubiłam się z nim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się, ja dzięki temu, że tak dobrze działa na moją skórę nabrałam ochoty na wypróbowanie ich innych kosmetyków :) mam nadzieję, że będą tak samo dobre a nawet lepsze ;)

      Usuń
  6. Na pewno go wypróbuję! Jak już kilkakrotnie pisałam moja skóra bardzo polubiła kosmetyki Sylveco, a ta dawka ukojenia brzmi bardzo obiecująco. Mam nadzieję, że moje naczynka polubią się z tonikiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) w takim razie trzymam kciuki, żeby Twoja skóra pokochała go tak jak moja

      Usuń
  7. Dosyć ciekawy produkt. Ostatnio zainteresowałam się tą firmą :)
    Lubię produkty z nutą orientalnych zapachów oraz wykazujące działanie nawilżające :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja teraz mam ochotę wypróbować, któryś z ich kremów :) Zapach tego toniku jest bardzo przyjemny i pachnie jak herbata lub napój przygotowany z suszonych kwiatów hibiskusa

      Usuń

Miło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog

Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog

Popular Posts