Farmona, Sweet Secret - Czekoladowe masło do ciała
22:54
Pozostając w tematyce ratowania suchej skóry
tym razem ciała, chciałam podzielić się dzisiaj z Wami moją opinią na temat
masełka do ciała firmy Farmona o zapachu ciemnej czekolady i pistacji.
I rozpieszcza wspaniała woń połączenia czekolady i delikatnej nuty pistacji, która potrafi wypełnić pokój już chwilę po otwarciu. Będąca odurzona tym fantastycznie rozgrzewającym i smakowitym aromatem zanurzyłam palce w masełku by od razu je zaaplikować na ciało. Działanie było natychmiastowe, moja wysuszona na wiór skóra nóg stała się miękka i odzyskała koloryt. Rano uczucie odżywienia i nawilżenia nie zniknęło, natomiast można było dalej czuć lekko zwietrzałą woń czekolady. I powiem szczerze, że to jedyny minus tego specyfiku, stosuję go regularnie przez pół miesiąca i muszę przyznać, że po jakimś czasie, kiedy zapach wietrzeje, zmienia się niestety na dosyć dla mnie nie przyjemny. Nie wiem, może to kwestia działania z moim pH skóry. Z tego właśnie względu stosuje go tylko na nogi a nie na całe ciało.
Zdjęcie zrobione zostało po kilku aplikacjach, w momencie kiedy piszę tą recenzję jest go znacznie mniej. Konsystencja masełka jest bardzo przyjemna. Łatwo się je aplikuje. |
Podsumowując,
kosmetyk godny polecenia, bo w najważniejszych kwestiach staje na wysokości
zadania.
Składniki: Aqua, sodium laureth sulfate, acrylates crosspolymer, cocamidopropyl betaine, parfum, glycerin, propylene glycol, theobroma cacao extract, pistachia vera seed extract, styrene/acrylates copolymer, sodium chloride, panthenol, diazolidinyl urea, iodopropynyl butylcarbamate, sodium hydroxide, mannitol, cellulose, hydroxypropyl methylcelulose, tocopheryl acetate, ci 77289, benzyl benzoate, limonene, disodium edta, mica, titanium dioxide, benzyl alcohol, ci 19140, ci 42090, ci 14720.
Pojemność: 225ml
Gdzie go można kupić ?: Rossman (pewnie też Super- pharm)
Cena : ok. 13-14 zł
10 komentarze
nie kusi aby zjeść?:)
OdpowiedzUsuńOj kusi i to bardzo, zresztą tak jak wiele innych produktów firmy, szczerze polecam kawowy żel peelingujacy :)
UsuńMnie jakoś do maseł nie ciągnie.. A z farmony to już dawno nic nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńjeśli o mnie chodzi, to w okresie zimowym masła są u mnie niezbędne, bo mam duży problem z suchą skórą. Natomiast w lecie skłaniam się tylko w kierunku balsamów, a to czekoladowe jest pierwszym masłem z Farmony jakie wypróbowałam. Pomimo tego, że od dawna widywałam je na sklepowych półkach to jakoś mnie nie ciągnęło do ich kupna :)
Usuńjuż od dawna kusi mnie żeby go wypróbować, i teraz chyba go kupię;) lubię tego typu masła ostatnio moim ulubieńcem jest masło z Perfecty( czekolada+ olejek kokosowy)
OdpowiedzUsuńmmmm z Perfecty próbowałam tylko peelingów i lubię tylko te cukrowe (miałam jeden solny i napewno do niego nie wrócę, przede wszystkim za zapach). Dobrze wiedzieć, że masła mają też dobre, może się zdecyduję po wykończeniu tego z Farmony, tym bardziej że to połączenia czekolady i olejku kokosowygo brzmi smakowicie :)
Usuńmmm... jak ja kocham kosmetyki o czekoladowym zapachu :) Do tej pory używałam głównie maseł z Perfecty, ale chyba najwyższy czas wypróbować czegoś innego :)
OdpowiedzUsuńzauważyłam, że właśnie w okresie zimowym ten zapach szczególnie Nas przyciąga :)
OdpowiedzUsuńtez go miałam, nieziemsko pachnie
OdpowiedzUsuńSuper https://google.pl
OdpowiedzUsuńMiło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog
Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog