Ponad dwa tygodnie przerwy w blogowaniu, aż sama nie mogę w to uwierzyć ale praca pochłonęła mój czas całkowicie. Mam nadzieję, że teraz juz będzie tylko lepiej i będę mogła poświęcić czas na pisanie i publikowanie wpisów trochę częściej :) W związku z nawałem obowiązków mój makijaż był (nadal jest) bardzo podstawowy, natomiast w pielęgnacji staram się dogadzać mojej skórze i być konsekwentna. Dziś...
Kilka postów temu prezentowałam Wam bardzo przyjemny i elegancki lakier firmy Orly o bardzo walentynkowej nazwie Prelude to a kiss. Wspomniałam wtedy, że natrafiłam na niego podczas poszukiwań A Crewed Interest z Essie. Nie mogłam go wtedy znaleźć i na pomoc przyszły blogi gdzie znalazłam kilka wpisów mówiących o dużym podobieństwie tych dwóch lakierów. Ponieważ niedawno stałam się posiadaczką A Crewed...
Początek miesiąca jest nierozerwalnie związany z podsumowaniem produktów jakie zużyłam w ubiegłym miesiącu. Sądziłam, że po sporej liczbie zużytych w grudniu rzeczy styczeń nie będzie tak obfity ale z dumą mogę stwierdzić, że ich liczba jest dość zbliżona. Pielęgnacja ciała: Żel pod prysznic Balea, który bosko pachniał kokosem i nektaryną. Bardzo przyjemny, mleczny żel który który spełniał swoje funkcje myjące,...
Kilka dni temu podcza przeglądania jednej z moich ulubionych stron weheartit.com z fotografiami/obrazkami natrafiłam na zdjęcie manicure, które tak mi się spodobało, że zapragnęłam taki sam u siebie. źródło: http://weheartit.com/ Muszę przyznać, że bardzo rzadko na moich paznokciach pojawia się coś więcej niż dwie warstwy lakieru więc to co zaraz zobaczycie jest jak na mnie istnym szaleństwem. Chciałam przetestować nowy...