Ziaja Med, kuracja nawilżająca, krem redukujący podrażnienia na dzień.

19:28

W ostatnich ulubieńcach pojawił się krem firmy Ziaja Med przeznaczony do skóry suchej i wrażliwej. Jest to kuracja nawilżająca, krem redukujący podrażnienia na dzień (stasznie długa ta nazwa ;) ).

Wcześniej jakoś nie zwracałam uwagi na serię Med tej firmy, jednak po przeczytaniu wielu recenzji przedstawiających produkty z tej serii postanowiłam dać im szansę.


Kremik znajduje się w tubce o pojemności 50 ml. Nie jest to złe opakowanie choć musiałam początkowo uważać z jego dozowaniem bo zazwyczaj wydostawało się zbyt dużo produktu. Jednak to kwestia przyzwyczajenia.


Krem ma średniej gęstości konsystencję, która łatwo wchłania się w skórę nie pozostawiając uczucia lepkości czy tłustości. Idealnie nadaje się pod makijaż.

Z tyłu opakowania możemy przeczytać, że:
  •  Intensywnie i trwale nawilża.
  • Redukuje istniejące podrażnienia.
  • Zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UV.
  • Uzupełnia niedobór naturalnych substancji odżywczych.
  • Neutralizuje wolne rodniki
Zaczęłam stosować go w okresie letnim rano i wieczorem, byłam zaskoczona że faktycznie daje odczuwalne nawilżenie mojej skórze, które utrzymywało się aż do wieczornego demakijażu (niestety niektóre kremy działają pod tym względem tylko parę godzin). Działanie odżywcze również jest odczuwalne i zauważalne, bo nawet gdy zastępowałam go tylko filtrem z LRP poziom nawilżenia się utrzymywał, a dodatkowo koloryt cery się też wyrównał dzięki czemu twarz wyglądała na wypoczętą. Myślę, że SPF6 nie zapewnia wystarczająco skutecznej ochrony, ale ja często stosowałam na niego wspomniany filtr z LRP.

Uważam, że to bardzo udany produkt za niezwykle niską cenę ok. 12 zł, który świetnie sprawdzi się u posiadaczek cer suchych w okresach letnich i przejściowych, wiosną i jesienią. W zimie natomiast moja cera potrzebuje dużo mocniejszej dawki odżywienia, dlatego zachęcona działaniem kuracji nawilżającej zakupiłam kolejny krem Ziaja Med i tym razem zdecydowałam się na Kurację dermatologiczną z witaminą C+ HA/P.

Miałyście kremy/produkty z serii Ziaja Med ? Jak się u Was sprawdziły ?

You Might Also Like

17 komentarze

  1. Ja również omijam Ziaję Med- właściwie nie wiem dlaczego. może warto przyjrzeć bliżej tym produktom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się, że to może przez tą minimalistyczną szatę graficzną są jakoś słabo widoczne na sklepowych półkach. Choć z drugiej strony, nie przepadam za krzykliwymi opakowaniami :)

      Usuń
  2. z Ziaja Med jeszcze nic nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No własnie jeszcze nie miałam nic z Ziaja Med, ale nie powiem, skusiłaś mnie swoją opinią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, warto wypróbować, bo jest wiele wariantów dla różnych rodzajów cer a przy tym nawet jak okaże się, że działanie nie jest wystarczające to nie tracimy fortuny :)

      Usuń
    2. Wierzę, że warto spróbować :) niestety ostatnio jak byłam w Super Pharm linia Med była bardzo przebrana. Dzisiaj kupiłam ze 'zwykłej' Ziaji zachwalany krem nawilżająco-matujący, zobaczymy jak się spisze :)

      Usuń
  4. jak dla mnie są nijakie, tzn. nawilżają, nie uczulają, ale nic poza tym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozumiem, wiadomo każdy szuka czegoś innego :) Jak dla mnie działanie jest świetne bo i też nie borykam się z większymi problemami skóry.

      Usuń
  5. mam próbki, więc wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja właśnie miałam jedną próbkę tego kremu z kuracją dermatologiczną i starczyła mi na ok. 4 dni i dlatego też się skusiłam na jego pełnowymiarową wersję

      Usuń
  6. nie mialam jeszcze nic z tej serii , musze zaopatrzyc sie w probki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O serii Med czytałam wiele pozytywnych opinii, ale jeszcze nie miałam okazji jej używać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tej serii miałam tylko żel antybakteryjny do twarzy i byłam zadowolona. A nie czekaj, jeszcze mleczko do demakijażu kiedyś przytachałam z targów w takiej dużej butli. taaak to było w czasach kiedy jeszcze używałam mleczek do usuwania makijażu, czyli dawno. W każdym razie szału nie było i męczyłam się z pół litrową butlą dłuuugo.
    Kremik mnie zainteresował, może kupię. Po przygodzie z kremem 25+ matująco - nawilżającym, który się u mnie sprawdził, mam jakieś pozytywne podejście do kosmetyków tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ja kiedyś (jakieś lata świetlne temu) też używałam tylko mleczek, a teraz sobie nie wyobrażam, żeby do nich powrócić :)
      Ostatnio widziałam wiele postów pozytywnie opisujący właśnie ten kremik 25+ matująco - nawilżający.

      Usuń
  9. fajnie, że za niewielkie pieniądze możemy kupić produkt dobrej jakości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem jak reszta produktów ale te obecnie używane oceniam bardzo pozytywnie :)

      Usuń

Miło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog

Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog

Popular Posts