Zużyte w marcu
17:59
Czas pozbyć się zużytych opakowań i opróżnić następne :)
1. Isana, suchy szampon - kupiony ze względu na promocyjną cenę, która wynosiła ok. 6 zł, niestety nie polibiliśmy się i już do niego nie wrócę
2. Schauma, Świeżość Bawełny, suchy szampon - ten produkt mogę polecić, co prawda po aplikacji nadaje ciemniejszym włosom lekko białe zabarwienie ale po wytarciu ręcznikiem po tym efekcie nie ma śladu.
3/4. Listerine Zero i Colgate Plax - Za Listerine nie przepadam, ale postanowiłam wypróbować tą łagodniejszą wersję, jednak jak poprzednie ma w sobie ten mentolowo- eukaliptusowy smak, za którym nie przepadam. Co do Colgate, to tym razem miałam wersję zieloną, która również jest mentolowo-eukaliptusowa (bleh...). Zdecydowanie polecam wersję niebieską, smakuje jak gumy Orbit :)
5. Dermedic, Hydrain3 Hiarulo, serum nawadniające twarz, szyję i dekolt - zdecydowanie nie tylko zdenkowany ale i ulubiony. Dłuższa recenzja TU
6. Relaksujący
balsam do rąk z trawą cytrynową i
kokosem - bardzo przyjemny produkt, ładnie nawilża ręce. Zdecydowanie polecam na cieplejsze dni, bo w zimie u osób z bardzo przesuszoną skórą dłoni się nie sprawdzi. Coś więcej na ten temat TU
7. Essence, wzmacniający zmywacz do paznokci - tym razem o zapachu truskawki i passiflory. Ładnie zmywa, nie rozmazuje lakieru i nie wysusza ani skórek ani płytki paznokcia
8. próbka Marionnaud, Relaksująco-masujący preparat oczyszczający - ciężko mi opisać działanie po zużyciu jednej próbki, ale produkt mnie bardzo zaciekawił. Jak to zostało ładnie ujęte na wizaż.pl ma on konsystencję kawioru. Nie są to drobiny peelingujące a raczej żelowe 'grudki' którymi masujemy twarz. Czy oczyszcza, nie wiem, ale napewno nie powoduje ściągniecia skóry.
9. Avéne, woda termalna - wód termalnych używam głównie latem, szczególnie wtedy kiedy podróżuję. Ta została mi właśnie po lecie. Zaczęłam ją stosować na przemian z tonikiem, i dobrze się spisywała w tym celu. Ilość wody która uwalniana jest podczas aplikacji równomiernie pokrywa twarz.
10. Perfecta, płyn micelarny - dosyć często zmieniam płyny micelarne. Przeważnie używam na przemian tych droższych i tańszych. Perfectę miałam już wcześniej, ale nie zachwyciła mnie i tym razem. Jest po prostu OK.
11. Nivea Soft, krem - to wkład mojego M. ja również lubię ten krem, w szczególności do nawilżenia ciała
12. Allwaves, lakier do włosów - mój ulubieniec wszech czasów. W kwestii utrwalania fryzury i nie sklejania nie znam lepszego. Towarzyszy mi już od wielu lat, a kupuję go u mojej fryzjerki. Lakierów drogeryjnych używam tylko w podróży gdyż ten nie występuje w wersji mini.
Widzę, że ilość porównywalna do zużyć zeszłego miesiąca, co daje mi satysfakcję bo sądziłam, że tym razem będzie ich mniej :)
Znacie te produkty ?
22 komentarze
Miałam kiedyś suchy szampon z Isany i sprawdzał się u mnie całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńdziałanie ma w porządku, tylko ten zapach jest dla mnie nie do wytrzymania :)
UsuńJa Listerine bardzo lubię, ale rozumiem, że komuś może nie odpowiadać jego ostry smak, bo też się długo do niego przyzwyczajałam :)
OdpowiedzUsuńoj tak, ja zdecydowanie jestem po łagodnej stronie mocy :) jeśli chodzi o płyny do jamy ustnej
UsuńJa lubię ten szampon z isany a ten z schaumy muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpolecam, w szczególności gdy jest w promocyjnej cenie :)
Usuńmam suchy szampon Isany i w sumie go lubię, ale Klorane jest lepszy, a ostatnio polubiłam Batiste
OdpowiedzUsuń:) Klorane nie próbowałam, ale dużo dobrego słyszałam o Batiste i właśnie na niego się skuszę jako następcę
UsuńLubię schauma
OdpowiedzUsuńja również, a i Syoss dobrze się sprawdza :)
Usuńja jakoś nie przepadam za kosmetykami Pat&Rub, nie wiem czy to dlatego, że nie lubię Rusin, ale nic co używałam mnie nie urzekło :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam
http://mjsmakeup.blogspot.com
dziękuję, napewno zajrzę. Rozumiem antypatię, ja jak narazie używałam tylko kremów do rąk i nawet 2 z nich mi odpowiadają. Seria żurawinowa ma wg. mnie zbyt intensywny zapach :)
Usuńsporo tego się nazbierało lubie te mleczko do twarzy i isana , suchy szampon mój ulubieniec .
OdpowiedzUsuńsuper blog dodaje od obserwowanych
:) bardzo mi miło
UsuńNie probowowalam zadnego z nich:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja tez ostro denkuje
OdpowiedzUsuńza ok tydz przyjedzie moja paka z zakupow z pl
x
x
x
:) to będzie ostre testowanie :) do mnie właśnie dzisiaj przyszła paczka z żelami Balea i lakierem P2
Usuńgratuluję zużyć:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ślicznie :)
UsuńMiałam suchy szampon z Isany i płyn Listerine i mi odpowiadały :) A krem z Nivei lubię czasami na noc nałożyć, gdy mam trochę przesuszoną skórę :) Reszty nie miałam :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie ten trik z Niveą jest świetny na przesuszenia :)
UsuńMiło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog
Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog