Coś specjalnego od MAC :)
02:09Dziś pora na przedstawienie Wam kolejnego kosmetyku z firmy MAC znajdującego się w mojej kosmetycznej kolekcji. Co więcej, bardzo przeze mnie lubianego. Mowa tu o różu w kremie o nazwie Something Special, z którą całkowicie się zgadzam :)
Opakowanie chakarterystyczne dla firmy MAC mieści w sobie 5.6 gramów produktu.
Róż jest bardzo kremowy, wystarczy minimalna ilość, żeby był widoczny na policzkach, przez to jest również niezwykle wydajny.
Brzoskwioniowo- różowy kolor idealnie sprawdza się, przy zmęczonej cerze, ładnie ją ożywia i sprawia, że wygląda niezwykle świeżo.
Jak i w przypadku poprzedniego kosmetyku tej firmy, współpraca z Something Special jest niezwykle przyjemna i łatwa. Początkowo nakładałam go palcami, natomiast teraz częściej do jego aplikacji używam np. pędzla do pudru mineralnego z Sephory. Tak naprawdę sprawdzi się do tego każdy pędzel wykonany z syntetycznego włosia.
Róże w konsystencji kremu królują w moim wiosennym i letnim makijażu ze względu na dużo lżejsze wykończenie.
Lubicie używać róży w kremie ?
14 komentarze
Przepiękny kolor! ja ogólnie jakoś nie lubię się z różami, ale bardzo mi się podoba na kimś właśnie taki odcień :)
OdpowiedzUsuńJa tak mam w kwestii lakierów piaskowych, jakoś u siebie ich nie wiedzę ale na innych efekt mi się podoba :)
Usuńa ja uwielbiam róże! bardzo ładny kolor, gdyby nie ta cena :D
OdpowiedzUsuńTak wiem ceny są kosmiczne. Ten róż kupiłam akurat w strefie bezclowej więc cena była bardziej przyjazna :)
UsuńNigdy nie miałam różu w kremie bo wydaje mi się że taki róż w kamieniu łatwiej nałożyć na twarz i nie zrobić sobie niechcianych plam:) Oczywiście mogę się mylić bo nie testowałam różu w kremie... :)
OdpowiedzUsuńRóż który pokazujesz ma śliczny kolorek <3
Powiem szczerze, że z początku myślalam podobnie, ale nic bardziej mylnego bo konsystencję kremu bardzo łatwo się rozciera. A przy tym daje niesamowicie naturalny efekt :)
Usuńszkoda ze nie pokazalas jak na buzce wyglada.. :(
OdpowiedzUsuńZobaczę co się da zrobić, bo przy obecnym świetle ńa zdjeciach ńie widać za bardzo efektu jaki daje ten róż :)
UsuńKremowy róż mam tylko z Maybeliine, ale bardzo lubię :) teraz mam smaka na MACa ;D
OdpowiedzUsuńA jak Ci się sprawdza ten z Maybelline ? Bo ja mialam też z Inglota ale po roku niestety mi się zepsuł.Zrobił się twardy i zaczął nieprzyjemnie pachnieć
UsuńBardzo fajny róż, mam go ale używam sporadycznie. Ciekawy blog, będę często wracać i z chęcią dołączam do obserwujących :)
OdpowiedzUsuń:) bardzo mi miło, że spodobał Ci się blog :)
UsuńWygląda pięknie. Mam kilka róży w kremie i jednak wolę pudrowe.
OdpowiedzUsuń:) jasne to kwestia preferencji
UsuńMiło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog
Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog