March/April favs, 2014

15:31

Zgodnie z obietnicą ulubione kosmetyki zeszłych dwóch miesięcy. Podobnie do poprzedniego wpisu tego typu i tu króluje pielęgnacja.

 
Totalnie przepadłam dla tego płynu micelarnego, obecnie pojawia się niemal wszędzie bo jest genialny a przy tym wydajny i niedrogi. Pomimo tego, że Bioderma Hydrabio jest w moim prywatnym rankingu nr 1 bo w mgnieniu oka rozpuszcza makijaż, to Garnier również nie sprawia problemu przy zmywaniu makijażu oczu i twarzy. Nie podrażnia też delikantej skóry wokół oczu, a mam wręcz wrażenie, że ładnie tą skórę łagodzi (oczywiście przy odpowiednio delikatnym demakijażu).

 
Krem Yasumi, o którym dopiero Wam napiszę w osobnym poście. Pomimo tego, że krem początkowo wydawał się bardzo szybko ubywać okazał się bardzo wydajny. Konsystencja była dosyć lekka ale i treściwa. Skóra po nałożeniu go rano przez cały dzień była odczuwalnie nawilżona, bez uszczerbku dla różu czy nawet kremu tonującego.
 
Pomadka ochronna z Alterry, pisałam o niej w porównaniu z Baby Lips. Od dnia zakupu używam jej praktycznie bez przerwy.

 
Staram się często kremować moje ręce bo skórę mam suchą. Dlatego też im bardziej treściwy krem tym lepiej, jednak gdy miałam ochotę na coś lżejszego sięgałam po krem do rąk z TBS o wspaniałym migdałowym zapachu. Oprócz fantastycznego zapachu pomimo swojej jak już wspomniałam lekkiej konsystencji działa w kwestii nawilżenia. Ja czesto używam go też jako maskę, rozsmarowując tylko lekko większą jego ilość i pozostawiam do wchłonięcia.

 
Ostatnią pozycją na liście jest antyperspirant, który kupiłam dzięki rekomendacjom Magdy. Absolutnie nie zostawia śladów na ubraniach, ani na skórze a przy tym zapewnia świeżość.

Czy wśród moich znalazły się i Wasze ulubione produkty, a może wręćz przeciwnie ? Chętnie przeczytam w komentarzach :)

You Might Also Like

21 komentarze

  1. Ten płyn micelarny z Garniera mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ochotę spróbować micela Garniera, ale nie wiem czy byłabym oczarowana - makijaż oczu i tak zmywam dwufazówką, a do twarzy nawet micel z biedronki za 4zł jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetnie Cię rozumiem. Obecnie wodoodporny tusz z Catrice też zmywam płynem dwufazowym, jednak wcześniej dwufazowych produktów w ogóle nie używałam. Do demakijażu oczu służył/ i nadal służy mi właśnie płyn micelarny dlatego też tak ważny jest dla mnie stopień w jakim radzi sobie ze zmywaniem tuszu. Jeśli miałabyś go (Garniera) tylko używać do zmywania twarzy to faktycznie może lepiej zostać przy płynie z Biedronki :)

      Usuń
  3. Kochana, bardzo ciesze się, że jesteś zadowolona z Rexony, to mój pewniak od lat! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dlaczego nie sięgnęłam po niego wcześniej. Ale jak to mówią lepiej późno niż wcale :)

      Usuń
  4. słyszałam bardzo duzo dobrego o tym płynie mice ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. działa bardzo dobrze, ma dużą pojemność, jest tani, czegóż chcieć więcej :)

      Usuń
  5. Mam dużą ochotę na produkty z Yasumi i wybrałam sobie już krem pod oczy i krem do twarzy, ale się waham:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten jest moim pierwszym kremem do twarzy z Yasumi, więc jak działają inne nie mogę Ci podpowiedzieć. Jednak po tym pierwszym mam zdecydowanie ochotę i na tyle zaufania do tej marki, żeby wypróbować inne :) Co do kremu pod oczy sytuacja jest już inna ten który używałam nie do końca się u mnie sprawdził, przez co na razie w tej kwestii używam produktu innej marki.

      Usuń
  6. ja jestem bardzo ciekawa tego płynu z Garniera i jak wykończę swój obecny micel to zakupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę w końcu kupić ten płyn z Garniera, bo jak na razie czytałam same pozytywne opinie na jego tamat :)

    OdpowiedzUsuń
  8. musze w końcu dorwać tego garniera!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, że są dostępne w wielu miejscach, nie tylko drogeriach. Ja swój kupiłam w Kauflandzie :)

      Usuń
  9. Na kremik migdałowy TBS mam ochotę od dłuższego czasu (lubię zapach tej serii), ale czekam na dobrą okazję.
    Natomiast micel z Garniera, to według mnie najlepszy płyn z drogeryjnej półki. Świetnie usuwa makijaż i pielęgnuje cerę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. całkowicie się zgadzam. Co do kremu faktycznie warto czekać na promocję bo opakowanie 100ml kosztuje 45 zł, jest jescze mniejsze i choć nie pamiętam ceny to pamiętam właśnie, że kompletnie nie opłacało się go kupować.

      Usuń
  10. Krem migdałowy mam od dłuższego czasu chęć wypróbować. Micel z Garniera też bardzo polubiłam, chyba zastąpię nim moją ukochaną Biodermę :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi że mnie odwiedziliście i dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Zaglądam na każdy blog

Thank you for every single comment, I'm glad you've visited me :)
I visit every blog

Popular Posts